Raw
Zabawniejsza wersja plakatu
Czy "Grave", czy "Raw", czy też, w polskim przekładzie "Mięso" - już sam tytuł przywołuje kulinarne skojarzenia. I trafnie, bo też reżyserka Julia Ducournau upichciła nam tutaj słusznych rozmiarów kawał turpistycznej galarety. Dlaczego akurat galarety, a nie właśnie mięsa?